Seria zeszytów o Domanie - słowiańskim odpowiedniku słynnego Conana - to kolejny przykład na niezwykłą pomysłowość, jaką polscy twórcy komiksów przejawiali w czasach PRL-u. Jak bowiem lepiej połączyć nudną dydaktykę z fascynującą fabułą? To proste - ukazując piastowskie legendy przez pryzmat przygód umięśnionego superbohatera!
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach